www.wodzislaw.org http://www.wodzislaw.org/ |
|
Kawały Glizdy http://www.wodzislaw.org/viewtopic.php?f=28&t=32 |
Strona 8 z 9 |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 11:33 ] |
Tytuł: | |
Z notatnika matematyka: Wymyśliłem nową stałą matematyczną. Nazywa się ęć i wynosi w przybliżeniu 1,8584073464102... I za cholerę nie wiem, do czego się może przydać, ale spełnia przynajmniej równanie: pi + ęć = 5 |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 11:35 ] |
Tytuł: | |
Staruszek przychodzi do czarownika i prosi, żeby zdjął z niego klątwę, która wisi nad nim od 50 lat. Czarownik mówi: - Żeby cos poradzić, muszę znać dokładną treść tej klątwy. Jak ona brzmiała? - Jakoś tak: "I czynię was mężem i żoną". |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 11:39 ] |
Tytuł: | |
Reklama gg 8.0 (śpiewana przez Michała Wiśniewskiego) Ciągle padam! Nie przejmuję się zupełnie userami W 8.0 poczęstuję was lagami Uninstall będzie niedostępny latami Ooo taak! Gadu Gadu! |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 11:42 ] |
Tytuł: | |
Koalicjanci wybrali się na polowanie jako pierwsza wraca Samoobrona niosa potężnego odyńca. Po pewnym czasie LPR zjawia sie z jeleniem. Na końcu PiS. Wloką ze sobą zająca i okładają go teczkami. - Czemu go bijecie? - bo nie chce się przyznać ze jest niedźwiedziem. |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 11:43 ] |
Tytuł: | |
- Mam dla Pana złą wiadomość... - Doktorze! Umrę? - Nie!. Będziemy Pana leczyć... |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 11:58 ] |
Tytuł: | |
Przychodzi unijna krowa do sklepu: - Poproszę dwa kilo mączki kostnej. Jak szaleć, to szaleć!!! |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 12:22 ] |
Tytuł: | |
Po ostatnich wydarzeniach na torach F1 kierownictwo BMW zdecydowało przetestować polskich mechaników. Niestety polacy nie przeszli testów. Pomimo że wymienili opony o 2 sekundy szybciej niż ich niemieccy odpowiednicy, kierownictwu nie spodobało się to, że jednocześnie przemalowali bolid i przebili numery silnika. |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 12:23 ] |
Tytuł: | |
Szkoła. Bal maskowy. Zabawa na całego. Dzieci poprzebierane. Wśród nich przechadza się wychowawczyni i próbuje odgadnąć kto za kogo się przebrał. Podchodzi do Małgosi i mówi: - Oooo... Małgosiu widzę że przebrałaś się za królewnę. - Tak proszę Pani Idzie dalej. - O a Piotruś Ty pewnie jesteś Zorro? - Zgadła Pani. I tak sytuacja się powtarza aż przychodzi kolej na Jasia. Chłopak nie wiedział za co ma się przebrac to napchał do buzi pełno majonezu, pomalował twarz na czerwono i stoi na sali z nadętymi policzkami. - Hmmm... - zastanawia się pani - No nie wiem Jasiu, za co Ty się mogłeś przebrać? A Jasiu uderza dłońmi w policzki i mówi: - Za pryszcza! |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 17:32 ] |
Tytuł: | |
Młoda dziewczyna przychodzi do ginekologa i mówi: - Panie doktorze, już na wstępie pragnę podkreślić, że jestem jeszcze dziewicą - To nic! - odpowiada lekarz - to się nawet dobrze składa bo ja jestem lekarzem pierwszego kontaktu |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 17:38 ] |
Tytuł: | |
Spotykają się dwie przyjaciółki. - Jak leci? - Znakomicie! Moje kochanie obiecało kupić mi futro z norek... - Jestem pod wrażeniem! - ... i jeszcze kupi mi Jaguara! - Jestem pod wrażeniem! - ... i jeszcze razem pojedziemy na Wyspy Kanaryjskie! - Jestem pod wrażeniem! - A co nowego u Ciebie? - Uczę się w szkole dobrych manier. - A czego Was tam uczą? - No na przykład wczoraj, na ostatnich zajęciach uczyli nas jak zamiast "Nie pie**ol" mówić "Jestem pod wrażeniem". |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 17:40 ] |
Tytuł: | |
Do szefa firmy przychodzi trzech angielskich biznesmenów, nienagannie ubranych w eleganckie garnitury. - Pani Madziu, poproszę kawę dla mnie i tych trzech pedałów! - zadysponował dyrektor. - DWÓCH, ja jestem tłumaczem - wtrącił jeden z gogusiów. |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 17:50 ] |
Tytuł: | |
Do urzedu przychodzi gosc. Jest rok 1989, niedługo po upadku komuny: - Dzien dobry, chce zmienic nazwisko. - A jak sie pan nazywa? - Bezjajcow. To takie staromodne, chcialbym nazywac sie jakos po amerykansku. - Dobrze. Niech pan przyjdzie za tydzien po dowod. Po tygodniu gosc przychodzi, odbiera dowod i czyta nazwisko: Yonderbrack... |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 17:54 ] |
Tytuł: | |
Przychodzi Leszek Miller do lekarza: Lekarz pyta: - Co Panu dolega ? - Ziobro mi dokucza... |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 18:00 ] |
Tytuł: | |
Mąż do żony: - Kochanie mam dzisiaj zebranie i wróce trochę później. - Znam te twoje zebrania, wrócisz rano kompletnie pjany i bez pieniędzy! - No wiesz kochanie, jak możesz tak myśleć?! Godzina 5 rano, pjany mąż stoi pod drzwiami i mówi: - No i wykrakała cholera! |
Autor: | Glizda [ N, 28 sty 2007, 18:45 ] |
Tytuł: | |
kumaj akcje!! ?? ide sobie przez park a tu nagle policja konna spisuje dwóch facetów którzy piją sobie piwo, nagle ten koń zaczął srać a ten pijak pado: "chyba radiowóz panu nawalił" lol |
Strona 8 z 9 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |